gdy miałam wszystko, wciąż mi czegoś brakowało. teraz, gdy co dnia mierzę się z realną stratą, dociera do mnie, że wciąż mam dużo! utracę i to, ale nim tak się stanie, znajdę siłę, by dostrzegać jeszcze dużo dobra co dnia.
284/366
*
a uparte, dziś dzięki Saxifradze, służą pomocą i nieustannie uczą mnie pogodnego uporu, by rozkwitać co dnia.
fot. Saxifraga, fragment.
Profesora Saxifraga:
Cyklamen
O, w samą porę trafiły do mnie te słowa! Bo właśnie dziś czuj różne deficyty i braki, choć - obiektywnie - nie mam na co narzekać (aż tak) ... Dziękuję! :)
OdpowiedzUsuńA na zdjęciu - Cyklamen. Znałam go już wcześniej, z różnych gór, ale nigdy nie widziałam, aby z taką mocą rozsadzał skałę, jak i nie wiedziałam, że ma takie zapętlone, jak ślimaki, pędy ...
upsss… a ja myślałam, że to dzika wersja fiołka, jakie znam z doniczek starszych pań.
Usuńno to… zielnik! nie ma wyjścia :)))))
No bo w doniczkach starszych pań jest właśnie udomowiony dziki cyklamen ;)
OdpowiedzUsuńps, chyba jeszcze starszą panią nie jestem, skoro nie mam dzikiego fiołka w doniczce ;), i w ogóle roślin w doniczce nie lubię, bo są trochę jak zwierzęta w klatce ...
:)))))) starsze panie — niedoczekanie nasze!
Usuń