Jabłoń:
(wczoraj przez telefon)
Tęsknię już, tęsknię ogromnie…
Sadownik:
Co to zmienia? Skoro, gdy cię odbiorę,
po 20 km będziesz mi opowiadać, że
już cieszysz się na gigant w maju?
Jabłoń:
(ryknęła śmiechem)
Noooo, jeszcze mnie nie odebrałeś,
a ja już cieszę się na maj!
* * *
Sadownik:
(dziś z drogi)
Jak tam? Poziom tęsknoty
level master?
Jabłoń:
A jak myślisz?
* * *
Sadownik & Heniutka:
(zgarną Drzewko jutro do ula)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz