Niedzielne odliczanie literek, trzy. Poślizgnięte na skorupce od jajka, dzięki temu świąteczne. To nie jest książka, raczej książeczka, a w zasadzie pęczek patyczków zakończonych luźno zwisającymi, ale odbezpieczonymi granatami. To nie krótkie opowiadania, lecz luźno nakreślone sceny, pozostawione wyobraźni lub fatalizmowi osoby czytającej.
Ponieważ uwielbiam niedookreślone, pozornie oczywiste, bawiłam się świetnie. Czysta, niezobowiązująca przyjemność bezpiecznego spaceru po polu minowym. Eksperyment myślowy. Tylko wybór fragmentów prawie niemożliwy do dokonania, by nie spojlerować. Chwilę trwało, ale udało się. Znalazłam klucz, według którego wybór jest sensowny i spójny.
– On musi cię chyba chociaż trochę lubić – powiedziała Karin.
– To w ogóle nie jest nic z tych rzeczy – odparłam.
🖇
– Co ja mam ci powiedzieć? Że wszystko jest niby w porządku?
– A mógłbyś?
🖇
[…] ich rozmowy i żarty gdzieś mi umykały, wszystko się we mnie ściskało w jakiś punkcik, gdzie było cicho i pusto.
🖇
Wstydzę się, że tak myślę, przepraszam – dodaję w duchu, ostatnio niczego innego nie mówię – przepraszam, przepraszam, przepraszam, kurwa.
🖇
Myślałam, że to miłość. To słowo. Chodziłam po świecie, trzymając je ostrożnie w dłoniach. Tak to wyglądało.
🖇
Zawsze tak robię, romantyzuję to, co minęło, pozłacam, upiększam i tęsknię. Ale jestem pewna, że w tamtej właśnie chwili oddałabym całe to życie, dom, dzieci, męża i w ogóle wszystko, by tylko odzyskać tamto, tamtą wiarę, że mogę wznieść się ponad siebie samą i stać się kimś innym.
🖇
Czy mógłbym być kimś, kto lubi takie rzeczy? – pomyślał. – Kimś zupełnie innym?
Marie Aubert, Zabierz mnie do domu, przeł. Karolina Drozdowska,
Wydawnictwo Pauza, Warszawa 2021.
– Czasami ma się ochotę wyjść rano z domu i już nigdy nie wrócić.
[…]
– I jak blisko już byłeś? – pytam.
– Blisko czego?
– Wyjścia i niewrócenia.
🖇
– Ale dziś wieczorem przyjdziesz? – odzywa się w końcu.
– A przyjdę? – pytam.
🖇
Było zupełnie tak, jakby cały świat chciał mi coś powiedzieć, tyle że nie rozumiałam, o co chodziło.
(tamże)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz