czwartek, grudnia 15, 2011

392. Podelegacyjna inwentaryzacja

 wpis przeniesiony 2.03.2019. 
 (oryginał bez twardych spacji) 

Sadownik:
(wieczorem, już w łóżeczku,
majstruje przy swoich ustach)
Włos!

Jabłoń:
(oczekuje precyzji)
Męski? Żeński?

Sadownik:
(ze znawstwem)
Nie łonowy!

Jabłoń:
(rżnie głupa)
Męski, nie. Żeński, nie. Psieski?

Sadownik:
A co tu robił pies?

Jabłoń:
(ratuje się polityczną poprawnością)
My nie mamy psa.
(Henia przecież jest suczką)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz