niedziela, grudnia 18, 2011

393. Najmądrzejszy Mąż Studentki

 wpis przeniesiony 2.03.2019. 
 (oryginał bez twardych spacji) 

     — Czy jestem klientem czy pacjentem?
     — Jak pan uważa.
     — Jak idę do lekarza, to jestem pacjentem, jak do mechanika, to klientem, tak?
     — Widzi pan, terapeuci często żartują, że nasz klient zawsze się myli.

Bez tajemnic, (serial), odcinek 2.

***

(w kuchni, po Jabłonkowym pracującym dniu,
Dwunożne przytulają się do siebie,
czekając na zagotowanie się wody
)
Jabłoń:
Dobre życie mamy razem, prawda?

Sadownik:
Chyba tak.

Jabłoń:
(gotowa podjąć droczenie się)
Kto w Tobie mówi „chyba”?

Sadownik:
(z przekąsem)
Stop! Stop! Nie terapeutyzuje się własnej rodziny!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz