wpis przeniesiony 5.04.2019.
(oryginał z zawieszkami)
— Też dotarłem tu bardzo zmęczony — powiedział Michio. — To przejdzie. Zobaczysz.
*
To była tylko chwila, ale zapamiętałam jej ożywczy smak.
*
— Pęknięte skorupy można złożyć tylko w jeden sposób. Jeden jedyny — ciągnął Mistrz. — Trzeba go znaleźć. Każda część musi ponownie połączyć się z innymi.
*
Każde z was sklei jedną rzecz. Każde inaczej, choć według reguł. Może niektórzy z was podejmą wysiłek, by podążać dalej drogą kintsugi. Nawet jeśli nie, zostanie wam samodzielnie naprawiony przedmiot. Będziecie wiedzieć, do czego jesteście zdolni przy odpowiednim wysiłku. Mieliście przynieść ze sobą to, co rozbiliście. Pokażcie mi swoje skorupy.
*
— […] zostańcie tu i teraz. Przedtem już nie istnieje.
Joanna Bator, Purezento,
Znak, Kraków 2017.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz