wtorek, sierpnia 13, 2019

3404. Zwierza mnie ratują tam też

białe mundurki nie są obligatoryjne od lat. ale spotkać najpiękniejsze zwierzęta na korytarzu jednego z najsmutniejszych oddziałów, oznaczało wycie z zachwytu i proszenie o chwilę w bezruchu. prośby były wysłuchane. dziękuję.

piesy i sowy zawsze mnie uśmiechają.

2 komentarze: