piątek, września 04, 2020

3936. Znów razem

Pan Ciasteczko:
(magnesiki kupił dwa)

Jabłoń:
(wiedziała tylko o jednym,
i że zawisł na lodówce w ulu już
)

*

Sadownik:
(dziś podarował niespodziankę)

Jabłoń:
(zachwyciła się krojem liter i kamieniem)

Sadownik:
A wiesz, co tu jest napisane?

Jabłoń:
Nie… znam tylko:
non omnis moriar.

Sadownik:
Lepiej sprawdź i zapamiętaj!

(po chwili)
Jabłoń:
(gdy już sprawdziła)
A Ty wiedziałeś, jak go kupowałeś?

Pan Ciasteczko:
(wiedział, bo non omnis moriar,
veni, vidi, vici i lekcje włoskiego)

Jabłoń:
(pod wrażeniem)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz