Głowy do nazwy tego dania nie mamy. Biały Kruk zapytał: zjesz la cucarachę? Doskonale wiedziałam, o co chodzi — pewnie, że zjem karalucha!
Danie, nazywane w Małej Danii la cucaracha i karaluch, w świecie nosi nazwę: szuksza, doklikałam się, i jest pyszne.
Biały Kruk przygotował i podał.
Wczorajsze spokojne, ciepłe śniadanko z Białym Krukiem. Przy najbliższej okazji poproszę o powtórkę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz