wtorek, marca 18, 2014

991. Artysta in spe

życie niezbyt dużo sobie robi z zatrzymanego świata,
pozbawione kultury gna do przodu.
nie sposób nie podnieść kwiatka...

*

Sadownik:
(w wersji rozmarzony student)
I co z tego, że wszyscy zawsze będziecie mieć
więcej liter przed nazwiskiem niż ja...

Jabłoń:
(nadstawiła ucha z zainteresowaniem)

Sadownik:
...bo tylko ja będę artystą z wykształcenia!

Jabłoń:
(z przyjemnością przyjęła
siłę logicznego argumentu
)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz