wpis przeniesiony 9.03.2019.
(oryginał z zawieszkami)
O dawaniu było. O braniu miało być. Dokładne wytyczne znane dość dobrze.
Literkę ‘b’ miałam tylko odbić. Mały wiosenny porządek w głowie zrobić.
Doświadczenie ostatnich dwóch tygodni za nic miało zaplanowany harmonogram robót. Zrobiło Ono z literką ‘b’ zupełnie co innego. Tylko obróciło. Od dwóch tygodni uczę się przyjmować... pomoc, serce, troskę, czas.
Nie tylko dawać jest wyrazem miłości, ale również przyjąć najczystszą formą miłości być może. Już to wiem. Gdy serce sercu sercem, wypełnia mnie bezgraniczne ciepło. Dzięki temu żyję bardziej i mocniej.
Tak wiele odcieni miłości w sobie teraz mam.
Tak wiele odcieni miłości mam zamiar pielęgnować.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz