wczoraj wieczorem wypatrzone. w łazience.
dziś. cyk. tylko.
*
gdzie znika ciekawość? gdzie wybywa inteligencja, poczucie humoru, upór, dyscyplina? gdzie emigruje wrażliwość i zachwyt? gdy człowiek zamienia się w cierpiące ciało.
pozostaję z tymi pytaniami po mojej osobistej czarnej środzie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz