Niedzielne odliczanie literek, raz. Ta lektura to efekt synchroniczności sprzed kilkunastu dni. Ostróżka poprosiła o polecenie książki. Nie miałam pomysłu, bo po uszy byłam pochłonięta uczącymi mnie książkami. Dwa dni później Hannah obdarowała mnie najpierw informacją, że wyszła druga część kawiarni, a potem wersją elektroniczną tej czerstwiejącej nowości książkowej.
Oczywiście, zaczęłam od ilustracji znajdujących się na końcu i wracałam do nich, gdy tylko poszczególne pyszności pojawiały się na kawiarnianym stoliku. Ta opowieść dotyka najważniejszego miejsca w nas, o którym tak łatwo zapomnieć lub w nie zwątpić, a które czyni nas arcyżywymi, choćby nie wiem, jak podłe okoliczności towarzyszyły naszym chwilom.
[…] jestem teraz tu, gdzie jestem.
Pierwszym krokiem do szczęścia jest zatem odnalezienie swojego prawdziwego życzenia.
Mai Mochizuki
🖇 🖇
[…] mruknął pod nosem Merkury, przystojny siwowłosy chłopak o pięknej, androginicznej urodzie. […] Mars, czerwonowłosy, przystojny chłopak. […] Jupiter, pulchna i wesoła kobieta w średnim wieku, patrzyła na mnie kpiącym wzrokiem, trzymając w dłoni margaritę.
🖇
Noce w pierwszej kwadrze Księżyca sprzyjają nauce. Półksiężyc, który dąży ku pełni, wzmacnia swoją energię, a jego moc spływa na wszystkie istoty, wspomagając ich rozwój.
🖇
Wenus położyła kartę na stole i ponownie spojrzała na mnie. – Gwiazdy we wszechświecie zawsze chętnie wspierają ludzi, którzy chcą czegoś doświadczyć.
🖇
To, co widzisz, należy tylko do ciebie. To wszechświat, który rozciąga się tylko przed tobą.
Miała rację.
– W twoim wszechświecie gwiazdy pomagają ci we wszystkim, co postanowisz. Nawet jeśli napotkasz trudności czy zboczysz z obranej drogi, zawsze będzie to trafny wybór.
[…]
Gwiazdy oświetlają drogę, ale to człowiek decyduje, dokąd zmierza.
🖇
– Dobry wieczór. Poproszę coś pysznego.
🖇
– Czy mogłybyśmy porozmawiać, zanim przyniosą jedzenie? Koniecznie chciałabym o coś zapytać.
– Mnie?
– Tak. Czy zna pani swoje prawdziwe życzenie?
Nagłe pytanie Wenus wprawiło mnie w osłupienie.
– Moje własne, prawdziwe życzenie? – Dziewczyna pokiwała głową na potwierdzenie.
– Ostatnio mistrz powiedział, że w nadchodzącym czasie bardzo ważne będzie uświadomienie sobie swojego prawdziwego życzenia.
🖇
[…] w miarę jak się rozwijamy, okoliczności się zmieniają. Po przejściu na wyższy poziom nie możemy już korzystać z broni używanej do tej pory. Należy ją przekuć, wypolerować lub zamienić na nowy sprzęt.
🖇
– Ayu… – Pokręciłam głową. – Opieka nad żywą istotą to poważna sprawa. Jesteśmy odpowiedzialni za jej życie.
– „Odpowiedzialni za życie”. To brzmi niesamowicie, jak zadanie dla bogów – powiedziawszy to, Ayu zaśmiała się beztrosko.
[…]
– To prawda… Gdy odpowiadamy za czyjeś życie, to jakbyśmy wykonywali pracę bogów – wymamrotałam pod nosem.
Ayu uśmiechnęła się, a ja spojrzałam na psa raz jeszcze.
🖇
🖇
– Nów Księżyca ma moc spełniania życzeń. Mam nadzieję, że dzięki temu dostrzeże pani swoje prawdziwe życzenie, a ono się spełni.
Uśmiechnęłam się do niego delikatnie.
– Dziękuję. Właśnie przed chwilą zdałam sobie sprawę, czego naprawdę pragnę.
🖇
– Naprawdę? Przecież chyba każdy je zna… – szepczę, a wtedy Luna, która nie wiedzieć kiedy znalazła się u mego boku pod postacią czarnej kotki, mówi:
– Wielu ludziom tylko tak się wydaje. Tak naprawdę ukryli je na dnie swojej duszy i już go nie pamiętają.
„Czyżby?”, marszczę czoło w niedowierzaniu, a Luna kiwa głową.
[…]
„A więc to tak”, myślę i oddycham głęboko.
Słowa mistrza brzmiały tak: „Żeby łatwiej zrozumieć siebie, należy poznać swoje prawdziwe życzenie”.
🖇
Choć może trudno to zrozumieć osobom żyjącym, dla tych, którzy przeszli do następnego świata, najważniejsze jest szczęście ich rodzin.
🖇
🖇
– Zabłądziłaś? – spytała zdziwiona Ayu.
Zbliżyłam moją twarz do jej twarzy.
– Tak, zabłądziłam.
Naprawdę zbłądziłam. Nie, to nawet nie to. Ja tkwiłam w miejscu, nie mogąc się ruszyć.
🖇
Kiedy przychodzi ten moment, rozpaczy nie da się uniknąć, niezależnie od tego, jak bardzo jest się przygotowanym.
🖇
Skierować światło…
Sposób, w jaki można to zrobić, różnić się będzie w zależności od osoby. Może to być na przykład wybaczenie sobie lub uznanie siebie i swojej wartości.
Bo Księżyc, choć wciąż odwraca wzrok od oślepiającego światła słonecznego, cały czas go pragnie i dopiero pod jego wpływem sam może rozbłysnąć.
– Może masz rację. – Luna odwraca głowę, próbując ukryć łzy.
Mai Mochizuki, Kawiarnia pod Pełnym Księżycem.
Prawdziwe życzenie,
przeł. Agata Falkowska,
Wydawnictwo W.A.B., Warszawa 2024.
[…] nadal możemy mieć wspaniałe życie […]. Poddać się czasem znaczy tyle, co zaakceptować rzeczywistość.
🖇
To był cud, na który czekałam przez długi czas, a kiedy wreszcie się zdarzył, nie mogłam w to uwierzyć… Może tak już jest, gdy marzenie się spełnia?
🖇
Wszystko zaczęło się więc od zwykłej tęsknoty za tym miejscem, które w pewnym momencie stało się moim marzeniem, a potem celem.
🖇
– Nie wszystko jeszcze rozumiem, ale postaram się – dodaję, zaciskając pięść.
(tamże)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz