Sadownik:
(zarzuca Jabłoni brak logiki)
Jabłoń:
(ucieszona odkrytym właśnie głupiutkim, osobistym przekonaniem,
ale jednocześnie w wersji zaczepnej)
Wszystko, co robisz w życiu, jest logiczne?
Sadownik:
Nie. Ożeniłem się z Tobą.
Jabłoń:
(rozbrojona i uśmiechnięta od ucha do ucha)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz