wpis przeniesiony 5.03.2019.
(oryginał bez twardych spacji)
nie wiem...
to szczerość, uczciwość i prawda podarowane sobie.
czasoprzestrzeń jeszcze nie zagospodarowana wiedzeniem.
przepustka do nowego świata.
zaledwie chwila, która daje możliwość i szansę, by narodzić się na nowo.
*
nie wiem...
do wczoraj, neurotycznie wręcz, chciałam zawsze i wszędzie wiedzieć
natychmiast! A dziś mówię:
nie wiem...
i czerpię z tego siłę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz