Sadownik:
(wtacza się do domu objuczony torbami)
Dobry wieczór, mów mi wielbłąd...
Jabłoni Kręgosłup:
(na widok siat jęknął)
Jabłoń:
(wdzięczna, że nie musiała
do tych sklepów, do tych siat, kolejek itd.)
Sadownik:
Głupi jestem i w dodatku... krzyżówka...
Jabłoń:
???
Sadownik:
Krzyżówka wielbłąda z jeleniem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz