Biały Kruk:
(przysłał zrobione na piętrze
zdjątko kwiatka)
Jabłoń:
(zachwycona światłem zatrzymanym w liściu
i niezadowolona z jego ucięcia bardzo;
sama na górę się nie wdrapie)
Proszę, popraw, by był cały liść.
Biały Kruk:
(poprawił)
Jabłoń:
(nie śmiała marudzić, że światło znikło,
i wzięła sobie oba zdjęcia)
Biały Kruk, fragmenty.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz