sobota, lutego 24, 2024

5365. Zatrzymane cienie  //  Czekariat (LXVIII)

Cyk w poniedziałek. Cyk we wtorek. Odcedzone piksele czekały na słowa, którym miałyby ochotę towarzyszyć. Są.

Wierzę w ludzką biofilię. Wierzę, że więź z innymi żyjącymi stwo­rze­nia­mi, pragnienie, by być blisko i mieć z nimi kontakt, a także miłość do piękna natury, tkwią w naszym DNA. Jak jednak porównać to z rzeczywistością, którą widzi każdy w naszych czasach: ludzkim pę­dem, by czynić świat coraz brzydszym, a ostatecznie go zniszczyć?

🐚

[…] nasza ocena zdolności nieludzi do myślenia i odczuwania od za­wsze jest nietrafiona – co przynajmniej zaczynamy w końcu ro­zu­mieć. Gdy­by­śmy od początku bardziej uważali, ileż moglibyśmy się już na­uczyć o tym, co znaczy być zwierzęciem, jak funkcjonować w naturze, z któ­rą gatunek ludzki tak często niszczycielsko się nie zgadza.

Sigrid Nunez, Słabsi, przeł. Dobromiła Jankowska,
Wydawnictwo Pauza, Warszawa 2024.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz