poniedziałek, grudnia 07, 2015

(1549+1+8+25). Czułe wątpliwości

Wtedy. Zadałam wszystkie nurtujące mnie pytania. Zadbana, czułam się jak nigdy. Minęły dwa tygodnie z małym hakiem i zaczęłam mieć wątpliwości, co do dość niesprecyzowanego zalecenia: pani się powstrzyma! O co dokładnie chodziło?

*

Jabłoń:
(dzieli się wątpliwościami)
Kochanie, w sumie to nie wiem,
bo przecież seks to nie tylko wkładka mięsna.

Sadownik:
(z przekorą i uśmiechem od ucha do ucha, puszcza oko)
Nie???

Jabłoń:
(spłoniła, ręce jej opadły, ale rechocze i kocha dalej)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz