Jabłoń:
(schodzi z bosu, odwraca się i widzi Sadownika)
Sadownik:
(stoi na progu pokoju i uśmiecha się)
Jabłoń:
(dociera do niej, że Sadownik stał tam dłuższą chwilę)
Kochanie, ćwiczenie to czynność intymna!
Sadownik:
(wyciąga ręce)
Chodź tu do mnie, Intymniaku!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz