wpis przeniesiony 7.03.2019.
(oryginał z zawieszkami)
Byłam na Hogwarcie, gdy Sadownik czytał mi zacytowany poniżej w całości post z motorowego forum. Z powagą. Czym wzbudzał salwy śmiechu. Poprosiłam, by przysłał mi mailem tę prostą instrukcję uszczęśliwiania różnych gatunków człowieka. Nie wiem, jak uszczęśliwić kobietę, ale wiem, że mnie bardzo uszczęśliwiło zostanie żoną motocyklisty. A teraz uszczęśliwia mnie życie z przeszczęśliwym motocyklistą.
Dziś, gdy wracam do tej wdzięcznej listy, dochodzę do wniosku, że niebywały człowiek ją spisał. W polskiej świadomości społecznej bowiem istnieją terminy „psychiatra” od żółtych papierów i „psycholog” od dys- wszelkiej maści. Mało ludzi operuje słowem „psychoterapeuta”, a jeszcze mniej umie powiedzieć, czym się różni psycholog od psychoterapeuty. A tu, proszę, nie dosyć, że zasób słów spory, to jeszcze 3 w 1, w domyśle, jak mniemam, w jednym mężczyźnie. Zupełnie nie rozumiem, dlaczego na tej liście nie ma motocyklisty...
Ciekawa jestem opowieści i wrażeń, jakie Sadownik przywiezie ze sobą z pierwszego w swoim życiu zlotu entefałek.
_____________________________
JAK USZCZĘŚLIWIĆ KOBIETĘ
A. Należy tylko być:
1. przyjacielem,
2. partnerem,
3. kochankiem,
4. bratem,
5. ojcem,
6. nauczycielem,
7. wychowawcą,
8. spowiednikiem,
9. powiernikiem,
10. kucharzem,
11. mechanikiem,
12. monterem,
13. elektrykiem,
14. szoferem,
15. tragarzem,
16. sprzątaczką,
17. stewardem,
18. hydraulikiem,
19. stolarzem,
20. modelem,
21. architektem wnętrz,
22. seksuologiem,
23. psychologiem,
24. psychiatrą,
25. psychoterapeutą.
B. Ważne też są inne cechy. Należy być:
1. sympatycznym,
2. wysportowanym, ale
3. inteligentnym, ale
4. silnym,
5. kulturalnym, ale
6. twardym, ale
7. łagodnym,
8. czułym, ale
9. zdecydowanym, ale
10. romantycznym, ale
11. męskim,
12. dowcipnym i
13. wesołym, ale
14. poważnym i
15. dystyngowanym,
16. odważnym, ale
17. misiem, ale
18. energicznym,
19. zapobiegawczym,
20. kreatywnym,
21. pomysłowym,
22. zdolnym, ale
23. skromnym i
24. wyrozumiałym,
25. eleganckim, ale
26. stanowczym,
27. ciepłym, ale
28. zimnym, ale
29. namiętnym,
30. tolerancyjnym, ale
31. zasadniczym i
32. honorowym i
33. szlachetnym, ale
34. praktycznym i
35. pragmatycznym,
36. praworządnym, ale
37. gotowym zrobić dla niej wszystko [np. skok na bank], czyli
38. zdesperowanym [z miłości], ale
39. opanowanym,
40. szarmanckim, ale
41. stałym i
42. wiernym,
43. uważnym, ale
44. rozmarzonym, ale
45. ambitnym,
46. godnym zaufania i
47. szacunku,
48. gotowym do poświęceń i, przede wszystkim,
49. wypłacalnym.
C. Jednocześnie musi mężczyzna uważać na to, aby:
a) nie był zazdrosny, a jednak zainteresowany,
b) dobrze rozumiał się ze swoją rodziną, nie poświęcał jej jednak więcej czasu niż danej kobiecie,
c) pozostawił kobiecie swobodę, ale okazywał troskę i zainteresowanie, gdzie była i co robiła
d) ubierał się w garnitur, ale był gotów przenosić ją na rękach przez błoto po kolana i wchodzić do domu przez balkon, gdy ona zapomni kluczy lub gonić, dogonić i pobić złodzieja, który wyrwał jej torebkę, w której przecież miała tak niezbędne do życia lusterko i szminkę.
D. Ważne jest aby nie zapominać jej:
1. urodzin,
2. imienin,
3. daty ślubu,
4. daty pierwszego pocałunku,
5. okresu,
6. wizyty u stomatologa,
7. rocznic,
8. urodzin jej najlepszej przyjaciółki i ulubionej cioci.
Niestety, nawet najbardziej doskonałe wykonanie powyższych zaleceń nie gwarantuje pełnego sukcesu. Kobieta mogłaby się bowiem czuć zmęczona obecnością w jej życiu idealnego mężczyzny oraz poczuć się zdominowaną przez niego i uciec z pierwszym lepszym menelem z gitarą, którego napotka.
_____________________________
A teraz druga strona medalu. Uszczęśliwić mężczyznę jest zadaniem daleko trudniejszym, ponieważ mężczyzna potrzebuje:
1. seksu i
2. jedzenia.
Większość kobiet jest oczywiście tak wygórowanymi męskimi potrzebami mocno przeciążona. Zaspokojenie tych potrzeb przerasta siły naszych pań.
Wniosek:
Harmonijne współżycie można łatwo osiągnąć, pod warunkiem, że mężczyźni wreszcie zrozumieją, iż muszą nieco ograniczyć swoje zapędy i pohamować swoją roszczeniową postawę!
Autor postu: SławekK, forum NTV/NT Deauville
*
Zdzwoniliśmy się dzisiaj z Sadownikiem. Ja, pierwszy dzień w tym roku w Wawie, gdy nic nade mną nie wisi do zrobienia. On, w drugim dniu pierwszego w swoim życiu zlotu „jego” motorów.
Jabłoń:
I jak? I jak? Robisz zdjęcia?
Sadownik:
Jest super.
Zdjęć jeszcze nie robiłem.
Jabłoń:
Oj, a ja chciałabym choć klimat tej imprezy
na zdjęciach zobaczyć.
Sadownik:
Poczekaj. Rozłączę się, strzelę fotkę telefonem,
wyślę ci i zaraz zadzwonię.
Jabłoń:
(po chwili dostała zdjątko ze skromną częścią motongów)
the only true vehicle
the only true man