wpis przeniesiony 17.03.2019.
(oryginał z zawieszkami)
Wczoraj Bliźniacza Liczba napisała:
Mały krok, a przenosi w inną czasoprzestrzeń.
*
Jak my-ludzie jesteśmy kiepsko zaprojektowani! Tacy nieprzystosowani do warunków zewnętrznych. Psu to by się nigdy nie przytrafiło!
Wczoraj szłam do pracy. Nie doszłam. Jestem w zupełnie innej rzeczywistości. Wszystkie plany skasowała jedna chwila na oblodzonym chodniku. Uprawiam od wczorajszego ranka prawdziwą, poważną peregrynację. Moja wolność wyznaczona jest długością sprawnych rąk.
*
Kobieta-Anioł dzisiaj przez telefon powiedziała tak: wiesz, niektórzy, żeby odpocząć, idą do więzienia lub szpitala.
*
Altówka za to napisała:
Hej, jak się miewasz? Słyszałam, że użyłaś nóżki niezgodnie z przeznaczeniem.
*
Gepardzica:
To po to, żebyś nie zapomniała,
kim naprawdę jesteś.
(fot. Sadownik)
*
Sadownik:
(po tym jak na dole minął się z Gepardzicą,
rozpakował to, co przyniósł)
Wszyscy ci współczują, a ty przecież tylko leżysz!
Jabłoń Szpitalna:
(ryknęła śmiechem)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz