wtorek, czerwca 19, 2018

2916. Pioruńskie wewnętrzne dialogi

boję się… do jasnej cholery! jakie „boję się”? wiedziałaś, że dziś, że ty, że trzeba. że nikt tego za ciebie nie zrobi.

boję się… słyszę! nikt tego za ciebie nie zrobi, ale — tak, właśnie to do mnie dotarło — możemy to zrobić w inny sposób.

nie boję się już. dałam radę. w ten inny sposób.

*

może właśnie dla takich chwil piorun w rzepkę mi strzelił.
wczoraj naprawdę dałam radę.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz