Jeden projekt, który nas zachwycił. Jeden, który mnie wewnętrznie przewrócił. Jeden cytat, który przepisałam. Jedno zdjęcie, cyk. Wszystko to w przedostatnim dniu festiwalu.
Jeszcze przedwczoraj dzisiejszy dzień wydawał mi się niemożliwy logistycznie, ale Sadownik nie przyjął do wiadomości znaczenia słowa „niemożliwy”.
Czym jest rozwój historii, filozofii czy poezji nawet tej najcelniej dobranej, najdoskonalszego społeczeństwa czy najbardziej godnego podziwu trybu życia w porównaniu z nawykiem dostrzegania zawsze tego, co można dostrzec?
Henry David Thoreau, Walden, czyli życie w lesie,
przeł. Halina Cieplińska, Rebis, Poznań 2018.
(wyróżnienie własne)
*
fot. Sadownik.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz