Temat: Las tropikalny na Marsie. Odpadłam.
Kaan.
* * *
I trust, and nothing that happens disturbs my trust.
*
I can say with conviction that the struggle which evil necessitates is one of the greatest blessings. It makes us strong, patient, helpful men and women. It lets us into the soul of things and teaches us that although the world is full of suffering, it is full also of the overcoming of it.
Helen Keller, Optimism,
The Merrymount Press, Boston 1903.
* * *
Tamten obróciłam i zmienił się temat na: Tu i teraz.
To zupełnie inny obraz.
Kaan.
Super piękne.
OdpowiedzUsuńA tulipany w poście niżej też ładne, pięknie oświetlone. A, że uwielbiam i światło, i cienie, to już wiadomo ;).
Wczorja, przypadkiem, wpadł mi w oko wiersz Marty Kiljańskiej.
https://www.instagram.com/p/B7YH5EVH2ws/
Rzeczywiście, nigdy tak o tym nie myślałam, że to przecież dopiero nasze spojrzenie czyni przedmiot tego spojrzenia pięknym ...
:)))))))))) ja rozpływam się przy Kaanowych kreskach bez względu na medium.
Usuńjak fajnie wiedzieć, na co wpadłaś — dziękuję.
wiersz w pierwszej chwili mnie zachwycił, ale jego drugie i trzecie dno nie podoba mi się wcale.
żeby nie trzeba było go szukać, będziemy go tu mieć:
PIĘKNO JEST W OKU PATRZĄCEGO
skoro to nasz wzrok
czyni coś pięknym
to patrz na mnie
patrz na mnie
nie odwracaj się!
// Marta Kiljańska
Przecudny wiersz.. Zachwycający!
OdpowiedzUsuń