niedziela, stycznia 26, 2020

3676. 26/366

siła i sprawność fizyczna — jej przypływy zachwycają mnie zawsze, a odpływy?

uczę się ich — jak z nimi być, jak nie być ich ofiarą, jak z nich korzystać, jak objąć całość tego doświadczenia.

pływy — wszystkie punkty odniesienia tracą sens i nie pozostaje nic innego, jak szukać wciąż od nowa, z uporem maniaka, sensu wszystkiego, co się wydarza.

26/366

*

Ktoś kiedyś powiedział, że życie to właśnie to, co się odbywa, gdy robimy inne plany.

*

Nieznane puka do drzwi każdego, prędzej czy później. To natura życia, jego dar, a zarazem największa zagadka.

Dorota Danielewicz, Droga Jana,
Wydawnictwo Literackie, Kraków 2020.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz