jesteśmy obrośnięci naturą czasu, w którym przyszło nam żyć. wobec tego ile mnie we mnie, ile ciebie w tobie, gdy porzucimy nasze osobiste historie i uprzedzenia?
skąd ta nagła pewność, że tylko nasze my przez cały ten czas idzie swoją drogą, mając za nic wymogi, mody czy chciejstwa każdego z nas, fundując nam mniej lub bardziej oczekiwane atrakcje, na przykład tęsknotę.
242/365
Co nas sobie dało, co nas na siebie skazało? […]
Zrozumienie tego wymaga wglądu, nie wystarczy wiedzieć.
*
[…] co z tego wyłoni się samo, bez naszej ingerencji, bez nacisku. […] widzę […] czystą ciekawość i sympatię dla świata jako zagadki, która stopniowo sama się rozwiąże. Jak? „Zobaczymy!”
*
Możliwość wygenerowania entuzjazmu lub furii – zawsze w obliczu żywej istoty. Obcowanie z tajemnicą.
Katarzyna Sobczuk, Mała empiria,
Wydawnictwo Dowody, Warszawa 2024.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz