wpis przeniesiony 1.03.2019.
(oryginał bez twardych spacji)
Czwartek. Bałagan chciał od nas odpocząć, od naszego lamentu, od „należy”, „trzeba”, „powinniśmy”. Marzyło mu się, by zakwitnąć wiosną prawdziwą. Po pracy, traktując czwartek jako „mały piątek” wzięliśmy Heńkę do lasu. Było magicznie. Nie przypuszczałam, że to początek innych dni…
Czwartek wieczór. Otrzymaliśmy informację i Sierściuch stanął do raportu:
— Imię?
— Heńka.
— Nazwisko?
— Syndykat*.
W ten oto sposób Heńka stała się jedyną kudłatą dziewczynką, która jest współtwórczynią blogu należącego do Syndykatu Blox-a (dział Kobiety). Pogratulowaliśmy gryzakiem.
Piątek. Wyrodna matka postanowiła być — choć przez chwilę — mniej wyrodna. W końcu był Prima Aprilis. Z zakupioną świeżutko „Psychopatologią” pod pachą weszła do sklepu zoologicznego i zakupiła mieniącą się wszystkimi kolorami, świecącą w ciemnościach, piłeczkę dla Heńki. Młoda, oczywiście, była zachwycona... Wciąż jest...
__________
* Syndykat został zlikwidowany w 2018 roku, a blox.pl przestaje istnieć 29.04.2019.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz