wpis przeniesiony 2.04.2019.
(oryginał z zawieszkami)
Gdzieś w połowie tej książki dotarło do mnie, że potrzebuje ona dwóch wpisów. Pierwszy o tym, co dotyczy wszystkich, którzy nie należą do wąskiej grupy psycho- i socjopatów. Czy znasz chociaż jedną osobę, która nie podpisze się pod żadnym z poniższych cytatów dwoma rękoma? Śmiem twierdzić, że nie znasz. Czy to nie powinno dawać do myślenia tym, dla których nieoczywiste jest oczywiste?
[…] miłość buduje się warstwami. A jeśli żyjesz z osobą, która się rozwija, to ona staje się nieustającym źródłem zdziwienia.
*
[…] miłość nie zależy od naszej woli, rozumu o zgodę też nie pyta.
*
[…] wszyscy walczymy o tę najważniejszą rzecz: możliwość życia z tym, z kim się chce żyć, i kochanie tego, kogo się chce kochać.
*
[…] każdy inaczej rozumie szczęście.
*
Ale życie bez miłości byłoby gorsze. Zresztą to nie oni ją, to ona ich wybiera.
*
Dałem się porwać. Zaczarowano mnie i nie poznawałem siebie. Byłem kimś innym. […] Poczułem, że odrasta mi serce.
*
Po prostu się zakochałam […] w najpiękniejszej osobie na ziemi.
*
Jak nie masz nikogo bliskiego, to drepczesz w miejscu.
*
To jest jak układanka — pewnego dnia po prostu wiesz, że znalazłaś brakujący element. Nie szukasz dalej, nie myślisz, o co chodzi, dlaczego.
*
Czy ja kocham chłopaka czy dziewczynę, drzewo czy cały świat albo Boga, nikogo nie powinno to obchodzić. Mam takie samo prawo do bycia podmiotem. Represjonowany jest seks.
*
Chciałabym kiedyś ją spotkać i powiedzieć: nawet nie wiesz, ile mi dałaś.
Marta Konarzewska, Piotr Pacewicz, Zakazane miłości. Seksualność i inne tabu,
Wydawnictwo Krytyki Politycznej, Warszawa 2011.
(wyróżnienie własne)
*
Pierwsza z trzech (1/3) tu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz