środa, sierpnia 16, 2017

2503. Czerstwa pyszność (I)

 wpis przeniesiony 2.04.2019. 
 (oryginał z zawieszkami) 

Dokładnie tydzień temu w okolicach begonii poczułam to zaskoczenie. Trochę czasu minęło, nim byłam w stanie je zwerbalizować, nazwać, odnieść się jakoś do niego. Tego dnia wieczorem zapisałam w notatniku:

uczucie, że do dziś przez całe życie się bałam. skąd wiem? bo dziś się nie boję.

*

Dziś nad ranem przyszła do mnie ilustracja tego doświadczenia:

czasem strach myli nam się z miłością.
czasem lubi mylić z pracowitością.
błądzimy, myląc strach z odwagą.
potkniemy się, gdy mylimy go z cierpliwością.
niektórym zdarza się mylić strach z religią.

w cv mam epizody pomylenia strachu prawie ze wszystkim.
niech nie myli się nam!
strachu nigdy nie pomyliłam tylko z wiarą. bo nie boję się pytań. również tych
bez odpowiedzi. z czym jeszcze można pomylić strach?

[suplement pikselowy: 18.03.2021]

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz