wpis przeniesiony 9.04.2019.
(oryginał z zawieszkami)
tydzień temu spadła na mnie wiadomość. niech to szlag! — pomyślałam.
przed weekendem Pan Ciasteczko do szewskiej furii został doprowadzony*.
wracałam dziś z rehabki, myśląc o jednym i drugim. obserwowałam
zasadniczą, życiową zmianę w sobie, bo przyszło do mnie, zaskoczyło i zostało:
ciekawe, co dobrego z tego wyniknie…
______________
* to naprawdę trudne zadanie, trzeba się nieźle narobić. Jabłoni udało się to w przypadku Sadownika raz, może dwa w życiu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz