niedziela, września 03, 2023

(5175+4). Bez jaj, panowie! (IV)

Jabłoń:
(przedwczoraj przeczytała Sadownikowi poniższy fragment
i chwilę podyskutowali*, będąc podejrzanie zgodnymi
)

I choć – jak zauważa Brzyski – szczyty uniwersyteckie zaj­mu­ją mężczyźni, to co roku „studia wyższe kończy 70 procent więcej kobiet niż mężczyzn”, a to tendencja światowa. Dla­cze­go mężczyźni gorzej radzą sobie z nauką, dlaczego 20 procent więcej kobiet zdaje maturę? Być może przez dominację kobiet na stanowiskach nauczycieli – 89 procent w szkołach pod­sta­wo­wych, prawie 70 procent w średnich.

Marcin Kącki, Chłopcy. Idą po Polskę,
Wydawnictwo Znak, Kraków 2023.

Sadownik:
(zastrzelił Jabłoń pytaniem)
Ile na studiach na polibudzie
miałaś wykładowczyń?

Jabłoń:
(długo po piętrach budynku ETI i innych
gmachach politechniki wyobraźnią biegała,
by się zdziwić, wobec wątpliwego związku
przyczynowo-skutkowego powyższego cytatu:
jakim cudem obroniła dyplom i to bez bólu
?)
Dwie lektorki, a poza tym…
Wykładowczyni żadnej,
jedną prowadzącą laborkę z fizyki.

___________
  *  Jabłoń — w wersji bezlitosna — uważa, że biedni panowie, co chcą kobiety traktować jako zasób, do którego mają prawo mieć dostęp, a w poprzek staje im feminizm i emancypacja, w kategorii edukacja powinni po prostu na kilka lat usiąść na tyłku, wysiedzieć odpowiednią liczbę dupogodzin, potrzebnych, by nauczyć się tego, co jest wymagane, i obronić swoje dyplomy śpiewająco, nawet jeśli w komisji będą same kobiety. A one, może w szoku, że trafił się tak dobrze przygotowany student, będą mogły wnioskować o wyróżnienie, kto wie?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz