Cywilizowana (na oko) obok półdzikiej udawała dziką. Czy rośliny mogą marzyć o byciu kimś, kim nie są?
Jeśli tak, ja je troszkę rozumiem — jako dziecko marzyłam o kręconych włosach i stu pięćdziesięciu centymetrach wzrostu. Nie mam ani jednego, ani drugiego — jestem nieporzeczką.
Ale, ale. Myślę, że i rośliny, i ludzie lubią wiedzieć, kim są. Dziewczyny ci pomogą — dałam znać roślinie.
Profesora Saxifraga:
Żeniszek meksykański
Żeniszek meksykański, Ageratum houstanianum :)
OdpowiedzUsuń(Saxifraga wylogowała się z globalnej sieci, ale spędziła niemal dwa tygodnie we właściwym sobie środowisku. Przeprasza za milczenie i zaczyna nadrabiać blogowe zaległości...)
Saxifrago, ja też się wyblogowałam na kilka dni. A na Twoje profesorskie oko mogę czekać i czekać. :))))
UsuńPS i uprzejmie donoszę, że dział zielnik jest bardzo lubiany przez tych, co śladu tu po sobie nie zostawiają, ale dali mi znać.
Cieszę się z ps. :).
OdpowiedzUsuńTak, zadaję sobie sprawę, że generalnie ludzie nie mają wiedzy na temat roślin, zresztą na temat zwierząt też, co najwyżej mają wiedzę bardzo ogólną. Mi natomiast taka wiedza wydaje się czymś oczywistym, ale to pewnie tak jest z każdym, kto zajmuje się lub interesuje jakąś dziedziną - dla niego wszystko z danej dziedziny wydaje się powszechne znane :).
Ale też nie tak dawno przyszła do mnie refleksja, że dziś w społeczeństwie tzw. zachodnim, nie przywiązuje się niestety wagi do wiedzy na temat Przyrody, Natury. Ktoś, kto tym się zajmuje - botanicy, zoologowie, inni przyrodnicy - to ludzie traktowani trochę mało poważnie, z lekkim przymrużeniem oka. Nawet jeśli mają poważny dorobek naukowy - kogo to tak naprawdę interesuje i jakie ma znaczenie? Dziś globalny świat zainteresowany jest niestety tylko pieniędzmi i władzą, i przepychaniem się w kwestii różnych wpływów. Reszta to jakieś mało znaczące sprawy. A ja myślę, że jeszcze dostaniemy za ten brak pokory wobec Przyrody nauczkę, i koronawirus jest tylko preludium do znacznie większej katastrofy ...
dziś w społeczeństwie tzw. zachodnim, nie przywiązuje się niestety wagi do żadnej wiedzy — to moja opinia. Wszystko, czego trzeba się uczyć dłużej niż pięć minut jest bez sensu. Wszystkiego, na czym się nie da zarobić, nie warto się uczyć. I smutno patrzeć na świat pełen ludzi, którzy gówno wiedzą, ale mają rację lub władzę.
UsuńSmutno, ale nie ustawajmy :))))))
No tak, w sumie - racja ...
OdpowiedzUsuńAle - nie ustawajmy :)))