piątek, sierpnia 18, 2023

5157. 230/365

co się kryje pod milczeniem? co skrywa
to, co wydaje się być rezygnacją?

gdzie mogłaby zaprowadzić nas rozmowa?

230/365

*

Johann Nepomuk Hummel, Koncert na trąbkę Es-dur, Rondo,
Luzerner Sinfonieorchester, Michael Sanderling (dyrygent),
Lucienne Renaudin Vary (trąbka).
White Raven’s Liked List

5 komentarzy:

  1. Najgorsze jest takie milczenie, które jest powiedzeniem: "nie". Zdecydowanie wolę, żeby ktoś po prostu powiedział: "nie". Tak, jakby niepowiedzenie "nie" miało niby mniej skrzywdzić drugą osobę, która na coś ma nadzieję, bo taką nadzieję jej dano. Jak ja nie lubię, gdy brak ludziom odwagi ...

    OdpowiedzUsuń
  2. Odwaga to jedno, ale czasami wcale o nią nie chodzi, tylko o przestrzeń do rozmowy, która z jakiegoś powodu nie może się stworzyć.

    OdpowiedzUsuń
  3. hmmm… a lubicie przyglądać się swojemu milczeniu? mnie zaskoczyło, co znalazłam wczoraj pod spodem swojego ;)))

    OdpowiedzUsuń

  4. Przestrzeń do rozmowy ... tak, być może o to też chodzi ...

    Tak, tak, swojemu milczeniu od jakiegoś czasu przyglądam się, a w milczeniu akurat jestem dobra, więc okazji sporo :). A co najbardziej mi się podoba, że potrafię już przemilczeć coś, zamiast powiedzieć. Pierwszy impuls - odpowiedzieć, wyrzucić z siebie myśli na fali chwilowych emocji. Czasem nawet piszę to, co chciałabym wysłać, ale nie wysyłam, biorę oddech, wracam po jakimś czasie, czytam raz jeszcze, nie wysyłam, a później się okazuje, że to naprawdę nie miało znaczenia ...

    OdpowiedzUsuń
  5. Milczenie jest głębią kryjącą sensy, warto do niej zaglądać.

    OdpowiedzUsuń