środa, grudnia 04, 2019

3570. Leczenie duszy (III)

Wleczone leczone było cały weekend: rozmową przyjaciół, poetką i w końcu nieho­meo­pa­tycz­nie, najnowszym tomikiem poety. Uwielbiam i już, co samo w sobie źródłem problemu stać się może, gdy trzeba zdecydować się na wybór fragmentów. Ten! A dlaczego nie tamten? Bo tak. Wybieranie, przebieranie, dobieranie… zajęło trochę czasu.

Mogłoby być tyle, bo wszystko jasne. Dodać należy (czy trzeba?), że włóczy się poeta po życiu ciut dłużej niż ja, dotyka tych rzeczy, których w reklamie życia nie było (na pewno?)… trudnych, ale ważnych, czy potrzebnych tak bardzo do szczęścia? — dotykam i ja (nie tylko) myślą, mową, zatrzymaniem i każdym wykonanym krokiem (nie tym w myślach czy na papierze skreślonym). Brzmi jak groźba czy ostrzeżenie? Uleczone.

niech łagodna będzie tobie nawet miłość
kochających cię ludzi
 
[…]

oby twoje dłonie
zawsze miały radość
z nitki która cicho
rozbiera twój kłębek

*

pamiętam dzień kiedy ktoś
powiedział
jesteś stary

myślałem że były to
słowa na wyrost a to była
odroczona prawda

tak
 
[…]

a jeszcze niedawno
szeptałem coraz to inne imiona
które odpowiadały mi
moim imieniem

*

często jeszcze
lęk
 
nawet zawsze
 
nie o to co myślisz

o wszystko
inne niż to

*

próbujesz ukoić
lecz tylko przemieszczasz
 
nie idź z lękiem
jękiem
do lekarza
czy boga
 
nikt się nie pozna
 
ę
to jest kwestia bardzo
osobista
 
niczego bardziej intymnego
nie ma

*

ogromnieje nie tylko piękno które wzrusza

*

czy to też jest nieważkość?
 
sztuka unoszenia się w połowie drogi
pomiędzy rozpaczą a wielkim olśnieniem

*

byłem i nie wrócę
jeśli mnie przeoczysz
nasza strata

Jarosław Mikołajewski, Głupie łzy,
Wydawnictwo Literackie, Kraków 2019.

z zakonnicą w metrze

przepraszam skoro już siedzimy przy sobie czy
siostra naprawdę kocha jezusa?

ale tak poważnie jak
ja moje dzieci?

[…]

czy zwróciła siostra uwagę na
rozpiętość słów miłość i kocham?

siostra kocha jezusa ja kocham
córeczkę siostra
matkę boską ja tamtą dziewczynę
i psa kocham który mnie kocha jak
boga

a może ta miłość jest jedna i nie ma
różnicy pomiędzy waszym adresatem a
politeizmem moich ciągłych zakochań

no właśnie nie zdążyłbym spytać
zanim dojedziemy do stacji kabaty czy bywa siostra
nie tylko kochająca lecz i zakochana

w jezusie tak jak kiedy serce chce
wyskoczyć z piersi

zakochana czyli kochająca bez ślubów tylko
pod dotykiem różdżki rannych
dreszczy

ach to już kabaty pamiętajmy więc proszę
że najpierwsza jest miłość
ważniejsza od wiary
od nadziei
depresji tylko jak to przeżyć

(tamże)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz